Kratka do brodzika, jak ją zrobiliśmy i jakich błędów unikać
Kratka do brodzika, oj wymarzyliśmy ją sobie, gdy projektowaliśmy łazienkę. W kampervanie przestrzeń jest mocno ograniczona, a gdy mieszkają w nim 3 dorosłe osoby, w tajemniczy sposób kurczy się ona jeszcze bardziej.
Co położyć na podłogę w brodziku w kampervanie?
Wiadomo, że odpowiedzi na to pytanie będzie tyle ilu odpowiadających. Niektórzy powiedzą pewnie, że nic, bo po co? Inni, podłogę pokryją różnego typu wyściółkami, podobnymi do tych, których używa się w łazienkach. Nam przyszedł do głowy, by położyć kawałek korka.
Ale podłoże musi być przepuszczalne, odporne na wilgoć, łatwe w czyszczeniu i ładne 😉 zdecydowaliśmy się więc na drewnianą kratkę.
Kratka do brodzika, dlaczego ją zrobiliśmy?
Założenia postawiliśmy takie:
- chcemy w busie mieć łazienkę. W taki sposób zaprojektowaliśmy auto, by prócz nas zmieściła się w nim łazienka o wymiarach 70×100 cm.
- chcemy kąpać się w busie. Trudno tu mówić o luksusach, ale upchnęliśmy w łazience toaletę z kasetą zewnętrzną oraz mikro brodzik o wymiarach 66 cm x 66 cm dedykowany do kamperów i przyczep. Do kranu w zlewie podłączyliśmy rozdzielnik do słuchawki prysznica, by w ten sposób szybciutko przełączać przepływ wody z kranu na prysznic.
- woda podczas kąpieli lub mycia głowy nie może wylewać się do wnętrza samochodu. Z tego powodu brodzik wpuściliśmy w podłogę. W efekcie poziom podłogi znalazł się znacznie poniżej poziomu sedesu. W efekcie niewygodnie było po prostu siedzieć.
- wchodząc do toalety nie chcemy stąpać po mokrym brodziku, bo przecież nie wiadomo, czy ktoś przed chwilą się nie kąpał.
- ma być ładnie i klimatycznie. Oczywiście mikro łazienka to nie żadne spa, ale zawsze przyjemne podłoże daje fajny efekt.
Znaleźliśmy rozwiązanie: Zrobiliśmy sami kratkę do brodzika. Powstała z listewek, spasowanych w taki sposób, by umieścić ją wewnątrz brodzika. Kratka nie przylegała całościowo do dna. Oparta była na listwach, które tworzyły dystans pomiędzy drewnem, a mokrą podłogą brodzika.
Wcześniej trochę przygotowaliśmy się: poczytaliśmy blogi, pooglądaliśmy filmiki na Youtubie i rzuciło się nam parę opinii, że kratka, która punktowo opierać się będzie na brodziku, a brodzik będzie z tworzywa (kamperowy), może sprawić, że brodzik pęknie.
Ale wiadomo, gdy człowiek sobie coś już wymyśli, to i zrobi, zwłaszcza, że alternatywnych rozwiązań dla siebie nie znaleźliśmy.
Problemy z kratką w brodziku w kampervanie
Dość długo wszystko było ok. Nawet po postawieniu kroku nie było słychać jakiegokolwiek trzasku, który sugerowałby, że coś złego może się zdarzyć. Oczywiście, gdy coś ma się dziać, to dzieje się podczas dłuższych wyjazdów, żeby nie było za lekko 🙂 więc tak i było i u nas.
Stało się to, co się miało stać. Pojechaliśmy do Rumunii na 3 tygodnie i tam pewnego dnia okazało się, że pod podłogą zbiera się woda. Po prostu napęczniały nam panele. Kombinowaliśmy dość długo, o co może chodzić, aż w końcu przyszło nam do głowy by zajrzeć pod kratkę. I co?
2 pęknięcia w narożnikach brodzika! Podczas kąpieli woda, która nie spłynęła do odpływu wyciekła wprost pod podłogę. Wiadomo spory klops: panele do wymiany. Na szczęścia płyty pod podłogą były dobrze zaimpregnowane, więc nie było zagrożenia dla konstrukcji podłogi.
Dlaczego pękł brodzik?
Trudno powiedzieć. Pewnie powodem była częstotliwość użytkowania w połączeniu z ciężarem użytkowników, z których 2 jest dorosłymi mężczyznami i punktowy nacisk na zaokrąglone narożniki brodzika był chyba dla niego zbyt silny.
Jak rozwiązaliśmy problem pęknięcia brodzika w kampervanie?
No cóż. Wiadomo podróż, a w jej trakcie dość ograniczone możliwości. Szczęśliwie Rumunia to nie pustynia, więc pojechaliśmy do sklepu budowlanego po klej poliuretanowy i ten, po kilku próbach, spełnił nasze oczekiwania.
Z doświadczenia możemy tylko dodać, że podczas klejenia musicie dopilnować by w miejscu klejenia nie było wilgoci. Trudne jest to w używanej łazience, ale konieczne. My kilkukrotnie łataliśmy nasze dziury. Aż się udało.
Jak zrobić dobrą kratkę do brodzika w kampervanie?
Czy problem powstrzymał nas przed powtórnym zrobieniem kratki? neeee… Podłoga i tak pójdzie do wymiany, kratka do wyrzucenia, ale na podłogę klejonego brodzika położyć coś trzeba 🙂
I pewnego dnia pojawił się pomysł. Nie mamy bladego pojęcia dlaczego od razu o tym nie pomyśleliśmy. Kratka całkiem nie musi leżeć wewnątrz brodzika. Kratka może leżeć na brodziku!
Zrobiliśmy więc tak: kratka obecnie spoczywa NA górze brodzika. Pokrywa całą jego szerokość. Wynosi się ponad poziom podłogi, ale dzięki temu siedzenie na sedesie jest duuuuuużo wygodniejsze. Całość wygląda dużo ładniej i jest zdecydowanie przyjemniej. Ale co najważniejsze: nie zagraża to strukturze brodzika.
W efekcie, z czystym sumieniem polecić możemy rozwiązanie numer 2. Obecnie jest ładniej, praktyczniej, wygodniej i bezpieczniej dla struktury łazienki.
Podsumowując, jeśli będziecie mieli ochotę na zamontowanie kratki bezpośrednio w brodziku, uwierzcie poradom internetowym. Nie układajcie jej wprost na tworzywie.
Dużo bezpieczniejsza jest opcja druga, którą pozwoli Wam uniknąć remontu podłogi.
Powodzenia!